II Nyski Festiwal Senioralny
"... Chyba z wiekiem bardziej siebie lubię. Śmieję się, że jestem cennym egzemplarzem. I choć futerał z czasem ulega zniszczeniu, to w środku przecież Stradivarius..."
Cytat - Joanna Trzepocińska.
Skrzypce im starsze, tym piękniej grają. Nigdy nie jest za późno na miłość, naukę i spełnianie marzeń. Taką piękną szkołą w spełnianiu się jest dla nas UTW w Nysie, który prężnie działa pod przewodnictwem Pani Prezes Józefy Ziemnik i całego Zarządu. W dniu 17.06.2024r. Pani Urszula Barbara Struś zorganizowała II Nyski Festiwal Senioralny na deskach sceny NDK w Nysie. Tutaj mogły wykazać się swoimi umiejętnościami i zdolnościami -Zespoły wokalne, taneczne, solowe, chóralne oraz recytatorskie z Nysy i okolic. Seniorzy, jak i młodsi widzowie wypełnili salę po brzegi. Pośród widzów byli również zaproszeni goście, między innymi Burmistrz miasta Nysy oraz skrupulatnie obserwujące i oceniające jury.
Laureatami zostały : Zespół wokalny " Powróćmy jak za dawnych lat" , Zespół taneczny " Stokrotki 50 +", solistka piosenki - Małgorzata Kalińska oraz Małgorzata Muskalska - recytatorka wiersza. To był wspaniały dzień, pełen emocji i wzruszeń. Występujących na scenie nagradzano mocnymi zasłużonymi brawami od publiczności i na koniec uczestnikom wręczono pamiątkowe statuetki.
Takie chwile nie są straconym czasem, to radość dla ludzi, często osób samotnych, którzy mogą wyjść z domu i w radości umilić swój czas, wciąż czując się młodo, bo serce nigdy się nie starzeje. Jest to również okazja do pokazania przez uczestników, że życie na emeryturze może być wspaniałe, choć wymaga to ciężkiej pracy, że można w rożnym wieku spełniać i realizować swoje marzenia, być może jeszcze uśpione z dzieciństwa. Jak przyznała koleżanka Ula Basia ." Nigdy nie tańczyłam, nie śpiewałam, a teraz mogę wszystko realizować, bo kocham to co robię". I to jest cudowne. Życie staje się piękne, wartościowe, że niezależnie od wieku można żyć pełną piersią, a przy tym mieć wielką satysfakcję i radość serca ujawniając gdzieś tam drzemiące swoje talenty i jeszcze przy tym dobrze się bawić.
Na zakończenie był poczęstunek przy słodkim "małym co nieco" z kawą lub herbatą, umilając sobie chwile przyjacielskimi rozmowami. Cieszmy się życiem, każdym dniem i godziną, nie traćmy czasu, bo życie potrafi być piękne, jeśli serca są otwarte na radość i na drugiego Człowieka. W imieniu koleżanek i kolegów składam serdeczne podziękowania dla Pani Urszuli Barbary Struś za mozolną pracę w dopięciu wszystkiego na ostatni guzik, dla Pani Prezes Józefy Ziemnik i wszystkim uczestnikom Festiwalu Senioralnego jak i publiczności, bo bez widowni nic nie mogłoby się wydarzyć. Wielkie dla Wszystkich brawa. Do następnego...
Wszystkich gorąco pozdrawiam.
Krystyna Wajdzik